Biełsat 🇵🇱

Parlament Europejski w przyjętej dziś rezolucji wezwał władze Białorusi do dostarczenia informacji o sytuacji więźniów politycznych i umożliwienia im dostępu do prawników, członków rodziny i Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. Potępiono też stosowanie tortur wobec Maryi Kalesnikawej i Andrzeja Poczobuta https://pl.belsat.eu/82403103/parlament-europejski-maryja-kalesnikawa-i-andrzej-poczobut-sa-torturowani-w-lukaszenkowskich-lagrach

#Ukraina Liczba rannych w rosyjskim ataku na dom opieki w Sumach wzrosła do 12 osób - informuje ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych

Rosyjskie Ministerstwo Oświaty stwierdziło, że należy walczyć ze zjawiskami "niezgodnymi z rosyjską tradycją". Golf i cheerleading to tylko początek dłuższej listy. Więcej na naszej stronie 👇 https://pl.belsat.eu/82400382/czy-golf-jest-antyrosyjski-rosyjskie-wladze-sa-sklonne-tak-sadzic

Sumy, Ukraina. Rosyjski pocisk uderzył w dom opieki, w którym mieszkało ponad 200 starszych osób. 1 osoba zmarła w wyniku odniesionych obrażeń, 9 osób zostało rannych - przekazały miejscowe władze. Na miejscu trwa ewakuacja źródło: Suspilne/sm. gov

#Białoruś Wolha Zalatar wyszła na wolność - informuje Euroradio, powołując się na bliskich kobiety. Więźniarka polityczna została w 2021 r. skazana na 4 lata za "organizację i przygotowanie działań rażąco naruszających porządek publiczny lub aktywne uczestnictwo w nich", "utworzenie formacji ekstremistycznej lub udział w niej". Wolha Zalatar była obserwatorką podczas wyborów w 2020 r. Kobieta ma pięcioro dzieci. Po zatrzymaniu Zalatar mówiła, że była bita, jednak białoruski Komitet Śledczy uznał, że te stwierdzenia są "nieprawdziwe" źródło: Euroradio/Wiasna

Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której poparł umożliwienie Ukrainie atakowania "uzasadnionych celów militarnych" na rosyjskim terytorium. Za rezolucją głosowało 425 posłów. W dokumencie stwierdzono, że bez zniesienia obecnych ograniczeń, Ukraina nie może w pełni korzystać z prawa do samoobrony. Ponadto europosłowie zaapelowali do państw członkowskich UE o przyśpieszenie dostaw broni dla Ukrainy źródło: PAP

Ukraińców czeka kolejna ciężka zima - przerwy w dostawie prądu mogą trwać od 4 do 18 godzin dziennie "Tegoroczna zima będzie bardzo trudna. Ludzie prawdopodobnie staną w obliczu regularnych przerw w dostawie prądu w całym kraju. Wszelkie nowe (rosyjskie) ataki, które doprowadzą do dłuższych przerw w dostawie prądu, mogą mieć katastrofalne skutki" - poinformowała Danielle Bell, szefowa Misji ONZ ds. Monitorowania Praw Człowieka na Ukrainie. Rosjanie poprzez regularne ataki wymierzyli potężny cios ukraińskiemu sektorowi energetycznemu. Skutki ostrzałów będą jeszcze bardziej odczuwalne zimą. Więcej informacji na ten temat znajdziecie w naszym tekście: https://pl.belsat.eu/82262428/ukraina-stoi-w-obliczu-bezprecedensowego-kryzysu-energetycznego źródło: epravda zdj. unian

Chociaż Łukaszenka ułaskawił ostatnio niektórych więźniów politycznych, represje na Białorusi wciąż trwają. Obrońcy praw człowieka donoszą o zatrzymaniu co najmniej 12 osób w miejscowości Głębokie w obwodzie witebskim. Wszystkim zatrzymanym zarzucany jest udział w protestach po sfałszowanych przez reżim w Mińsku wyborach prezydenckich w 2020 r. źródło: Wiasna

UE zapewni wsparcie dla bezpieczeństwa energetycznego Ukrainy w wysokości 160 mln euro. Z czego blisko 100 mln euro będzie pochodzić z zamrożonych rosyjskich aktywów - poinformowała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. "Rosja musi zapłacić za zniszczenia, które spowodowała" - czytamy w jej komunikacie źródło: Ursula von der Leyen/X

Łukaszenka: Białoruś jest gotowa współpracować z Ukrainą w taki sam sposób, jak robi to z Doniecką Republiką Ludową. Białoruski dyktator powiedział o tym podczas spotkania z szefem tzw. DNR Denisem Puszylinem. "My nikogo nie obrażamy. Jesteśmy gotowi współpracować z Ukrainą na tych samych zasadach, co z Republiką Doniecką” - oznajmił przywódca białoruskiego reżimu. "Zawsze zabieramy tu wasze dzieci na leczenie i wypoczynek. Są bardzo szczęśliwe. Jednak prawie zaciągnęli mnie do jakiegoś sądu, mówiąc, że kradniemy wasze dzieci. Zaproponowałem więc zarówno Ukrainie, jak i Amerykanom: proszę, przyjedźcie i znajdźcie przynajmniej jedno skradzione dziecko" - dodał Alaksandr Łukaszenka potwierdził jednocześnie gotowość do rozwijania współpracy z samozwańczą republiką: "Będziemy z wami współpracować absolutnie bez naruszania jakichkolwiek norm międzynarodowych i naszych norm. Pracujemy w imieniu narodu!" źródło: Biełta/ pul_1